Przed chwilą wstałam,dziś do szkoły na 11 - jestem bardzo zadowolona że po weekendzie nie muszę się męczyć w szkole już od 7 lub 8 :O bo późniejsze godziny da się jeszcze wytrzymać.Ostatnio moja mama przyszła do domu i wręczyła mi słodką,niebieską kosmetyczkę.Zaskoczyła mnie,gdyż w środku było kilka próbek,które mogłam sobie wykorzystać,dostała je od zaprzyjaźnionej koleżanki z Douglas.Pokażę Wam bo w kosmetyczce się znajdowało :
Mianowicie :
* 2 próbki perfum Amor Amor
* perfum Hugo Boss Sport
* perfum ACQUA DI GIO Giorgio Armani
* perfum pureDKNY
* mascara z Sumptuous
*błyszczyk z ESTEE LAUDER
*słodkie owoce do kąpieli
* oraz 3 szt.kremów,które wykorzysta sobie raczej moja mama :)
Pokażę Wam jeszcze moja weekendowe `wypieki` :
Faworki,chrust jak tam wolicie, jednak zamiast piec ich na głębokim tłuszczu wybrałam bardziej bez kaloryczna opcję - czyli piekarnik :)
A tutaj macie jeszcze zdjęcie z sobotniej imprezy,było rewelacyjnie.
Na zdjęciu ja i mój chłopak,który chce Wam się pokazać w innym odesłaniu - sprawdźcie jego materiał :*
mmmmmmmmmm ;d Chrusty ! ;>
OdpowiedzUsuńale masz fajna mame :) a to twoj chlopak na zdj?:) pozdrawiam u mnie nowy post:)
OdpowiedzUsuńmmmm, slicznie wyglądają wypieki ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs ;)
nausznice jak widzisz pojawiają się u mnie często, i polecam żebyś sobie kupiła <3 :) pozdrawiam kochana ;*
OdpowiedzUsuńAle zazdroszczę Ci tej kosmetyczki z próbkami, sama tez chętnie bym taką przygarnęła:)
OdpowiedzUsuń