Poniedziałek...znów zaczyna się męcząca szara rzeczywistość pobytu w szkole :) ale nie będę was zanudzać, dziś dość przyjemny dzień.Mam zamiar wyskoczyć dziś z Gagatką i Mrozikiem :) na pizze, ale zobaczy jak będzie bo na jutro masa nauuuki a pasuje pociągnąć wyniki bo z tego co wiem rok szkolny bynajmniej ta końcówka zleci błyskawicznie - rekolekcje,święta,praktyki no lepiej być nie może! Dla was dziś przygotowałam outfit - zwykły,prosty,szkolny strój. Zapraszam do obserwacji ! :)
ojjj ja też nie lubię :)
OdpowiedzUsuńkolorowo ;)
OdpowiedzUsuńNikt nie lubi... Ten był dla mnie straszny. Nie lubię żyć zasadą byle do piątku, ale jestem zmuszona.
OdpowiedzUsuńDangerose.blogspot.
ooo widzę ładną bluzeczkę ;) a sukienka w grochy z poprzedniego posta - cudna! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa,dodaję do obserwowanych ;).
OdpowiedzUsuńNiestety nie wyświetla mi się,że mnie dodałaś.Pozdrawiam.
Ładne zdjęcia! Zapraszam ; - )
OdpowiedzUsuńFajne kolorki :)
OdpowiedzUsuńŚlizna bluzeczka ;]
Dziękuje : - ) Obserwuje!
OdpowiedzUsuńświetne są !
OdpowiedzUsuńobserwuję;P
Super :) uwielbiam fotki na tle graffiti :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę jesteś z Tarnowa? Wow! Ja mieszkam niedaleko Tarnowa:)
OdpowiedzUsuńp.s cudowna bluzeczka